Takie kolczyki uszyłam na prezent dla mojej mamy koleżanki. Miało być coś małego i delikatnego. Bardzo długo się zastanawiałam, co uszyć i są!
Użyłam sznurka sutasz (oczywiście mojego ulubionego chińskiego) w kolorze niebieskim i metalizowanego w kolorze szampańskim. Do tego złote kulki hematytu i koraliki Toho Round 8o Metallic Iris Brown.
Troszkę koloru też się przyda i dlatego też, na życzenie Zuzy użyłam koloru fuksjowego. Nie chciałam jednak przesadzić i do pary użyłam kobaltowych koralików i niebieskiego sznurka.
Przy okazji powstała też delikatna bransoletka w kolorze kremowym z fasetowanymi łezkami w kolorze miętowym. Całość dopełniają drobne złote koraliki.
Podoba Wam się?
Same śliczności :)
OdpowiedzUsuńTe pierwsze kolczyki to śliczne cudeńka! Bransoletka też jest świetna! No i wisior z ważką!
OdpowiedzUsuń